Pewnie pamiętasz, jak w dzieciństwie panie w przedszkolu lub opiekunowie w domu przyrządzali Ci kawę zbożową. Nic dziwnego – zawarte w niej składniki są tak korzystne dla zdrowia, że serwuje się ją nawet dzieciom. Czym dokładnie jest jednak kawa zbożowa i jakie są jej właściwości?

Zdrowsza wersja kawy

Kawa zbożowa nie ma z prawdziwą kawą zbyt wiele wspólnego. Można powiedzieć, że wspólna jest tylko nazwa. Skąd się wzięła? Z technologicznego procesu wytwarzania zbożowego napoju, który to proces jest tożsamy z tym, w wyniku którego powstaje kawa kofeinowa – obie otrzymuje się poprzez wypalanie ziaren. Kawa zbożowa jednak, jak sama nazwa wskazuje, przygotowywana jest z prażonych ziaren zbóż: gównie z żyta i jęczmienia, z dodatkiem cykorii i buraków cukrowych.

Kolejną cechą odróżniającą ją od „zwykłej” kawy jest fakt, iż kawa zbożowa dostarcza organizmowi substancji odżywczych, które kawa kofeinowa z organizmu wypłukuje. I tak, już jednak filiżanka kawy zbożowej dostarczy Ci 1/5 dziennego zapotrzebowania na selen oraz pomoże w zwalczaniu niedoboru magnezu i fosforu. Kawa zbożowa bogata jest również w witaminy z grupy B oraz usprawniający proces trawienia błonnik. Ten zbożowy napój zawiera też antyoksydanty, które neutralizują działanie szkodliwych wolnych rodników w organizmie.

„Używka”, która nie uzależnia

Zbożowa kawa nie zawiera kofeiny i nie jest środkiem uzależniającym, tak, jak „zwykła” kawa. Z tego samego powodu, kawę zbożową można pić o każdej porze dnia i nocy, kiedy tylko mamy na to ochotę, a pita z mlekiem, dostarcza organizmowi dodatkowych ilości wapnia, potrzebnego do budowy i prawidłowego funkcjonowania kości.
Aktualnie, na rynku dostępne są różne rodzaje kawy zbożowej – sypane, w torebkach, o mocniejszym lub słabszym smaku, z większym dodatkiem cykorii i wiele innych. Możemy w nich wybierać do woli.

Łyżka dziegciu w beczce… kawy

Czy ten wspaniały napój może mieć jakieś wady? Niestety, okazuje się, że tak. Pomimo bogactwa substancji odżywczych i walorów smakowych, trzeba przyznać, ze kawa zbożowa jest dość kaloryczna. Jedna łyżka kawy zbożowej dostarcza aż 64 kalorii. Ponadto, kawa zbożowa ma wysoki indeks glikemiczny, co oznacza, że organizm szybko przetwarza ją na energię, a na dłuższy czas, kawa nie jest sycąca, po chwili zaczynamy odczuwać chęć sięgnięcia po coś do jedzenia.
Poza tym, wytrawnym „kawoszom” może nieco brakować mocnego, aromatycznego zapachu i smaku kofeiny w kawie zbożowej, ale przecież nie można mieć wszystkiego.

Pić czy nie pić? Oto jest pytanie

Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw kawy zbożowej, z czystym sercem można ją polecić wszystkim, którzy chcą zastosować „detoks” od „zwyczajnej” kawy lub dla osób, które kawy kofeinowej pić nie mogą, nie lubią lub po prostu nie chcą. Z całą pewnością należy ją też polecić, jako pyszną alternatywę nawet zatwardziałym miłośnikom kawy kofeinowej – chociażby tylko nawet jako chwilową „odskocznię” od „prawdziwej kawy”. Pamiętając jednak o kaloryczności tego zbożowego napoju – pijmy go z umiarem.