Rita Ora, choć na świat przyszła w stolicy Kosowa, jest brytyjską wokalistką, która serca fanów podbiła wydanym w zeszłym roku debiutanckim albumem „Ora”, na którym znalazły się takie hity, jak „Hot Right Now”, czy „How We Do (Party)”, wydanym przez wytwórnię płytową, której właścicielem jest Jay Z. Mimo, że jak na zaledwie 22 lata, wokalistka listę osiągnięć muzycznych ma imponującą, w mediach częściej, niż o jej muzyce mówi się o jej stylu. I choć nie można zarzucić mu zbyt wiele, styliści ciągle atakują Orę, posądzając ją o brak oryginalności. Dlaczego? Młoda wokalistka wyglądem przypomina dwa lata starszą koleżankę po fachu – Rihannę, której stylizacje trudno zapomnieć. Czym zatem charakteryzuje się styl Rity (a może obu pań) ?

Fashionistka w kolorze blond

„Kolejna protegowana” Jay’a Z, jak nazywają ją krytycy, to posiadaczka kobiecego ciała o pełnych kształtach, które chętnie pokazuje, zakładając dopasowane, lub pokazujące (za) dużo kreacje. Jej znak rozpoznawczy, to platynowe loki i krwistoczerwone usta, a także mnóstwo biżuterii, często w dziwne lub nawet niepokojące wzory.

Na co dzień, Rita wybiera nowoczesne, acz raczej wygodne ubrania, często bawiąc się konwencjami. Wokalistka inspiruje się różnymi modowymi stylami, zestawiając je z tym, co uzna za stosowne, ale o dziwo, niemal zawsze ta metoda sprawdza się znakomicie. Na czerwonym dywanie Ora stawia na klasyczne fasony i wyraźne, zdecydowane barwy, takie jak, czerń, czy czerwień, niekiedy pozwalając sobie na dozę młodzieżowej ekstrawagancji. Nie stroni także od bieli, a nawet, wybiera ją dość często, uwydatniając w ten sposób lekko egzotyczny odcień skóry.

O co tyle szumu?

Pole do nieprzychylnych komentarzy na temat jej stylu, stwarzają głównie kreacje, które są identyczne lub niemal identyczne z tymi, w których widywano jej koleżankę z Barbadosu. Kultowy stał się już chyba biały garnitur, w którym Rita wybrała się na galę wręczenia nagród NME w Londynie w 2012 roku. Niestety nieszczęśliwie, w podobnym wdzianku widziano już rok wcześniej Rihannę na gali wręczania nagród Billboard 2011.

Fashionistki pamiętają jej także nieszczęsne zdjęcia w topie z napisem „PEACE”, w którym widziano również wokalistkę z Barbadosu. Jakby tego było mało, sama fryzura Ory nawiązuje do blond loków Riri, z okresu promocji jej szóstej płyty, choć która z pań pofarbowała włosy jako pierwsza – nie sposób ocenić – głosy w tej sprawie są podzielone.

Kopia czy oryginał?

Fani Ory, bronią jej oryginalności, twierdząc, że analogiczne cechy w stylu obu pań wynikają z podobnego gustu i rodzaju wykonywanej muzyki. Poza tym, podkreślają, że nawet, jeśli młoda wokalistka pojawi się w danej kreacji przed swoją starszą koleżanką, to ze względu na mniejszą popularność i tak zostanie błędnie posądzona o nieoryginalność.

Przeciwnicy Ory sądzą natomiast, że jest ona kreowana na kolejną, po Rihannie, sztandarową gwiazdę wytwórni, której zorientowany na gusta publiczności styl idealnie trafi w preferencje fanów muzyki głównego nurtu. Gdzie leży prawda? Oceńcie sami. Poniżej przedstawiamy wybrane przez nas stylizacje Rity.

zdjęcia: depositphotos, shutterstock