Jak przygotować frytki we własnej kuchni, by były pyszne, chrupiące i nie tak tłuste, jak w restauracjach? Oto kilka wskazówek!

Belgijski rodowód

Choć mogłoby się wydawać, że to typowo amerykański fast-food, ta smakowita, ziemniaczana przekąska pochodzi z malowniczej Belgii. Historia mówi, że w XVII wieku Belgowie zaczęli smażyć ziemniaki w zastępstwie małych rybek, które trudno było im wyławiać zimą. Pierwszy bar z tym przysmakiem pojawił się w Belgii już w roku 1857. Frytki do Stanów Zjednoczonych, z którymi tak mocno są kojarzone, sprowadzili dopiero weterani po zakończeniu I wojny światowej.

Prawdziwe – zgodnie z tradycją – powinny być sporządzone ze specjalnych odmian ziemniaków, które zawierają dużą ilość skrobi i posiadają specyficzny, podłużny kształt. Dzięki temu nie wchłaniają dużo tłuszczu i są mniej ciężkostrawne. – Frytki najczęściej doprawiamy keczupem i solą, chociaż na przykład w Anglii podaje się je z octem, a Holendrzy preferują polane majonezem. Istnieją również alternatywy dla tradycyjnych dodatków – miłośnicy ostrych smaków mogą postawić na pikantne sosy na bazie papryczek piri piri – mówi Urszula Giża, ekspert marki Tarsmak, oferującej różnego rodzaju ketchupy, musztardy i sosy. – Połączeniem, które zawsze się sprawdza, są również sosy dedykowane tego rodzaju daniom, czyli sosy do frytek i hamburgerów. Przygotowane na bazie lekkiego majonezu, z dodatkiem koncentratu pomidorowego znakomicie nadają im smaku – podkreśla Urszula Giża.

Domowe frytki – jak zrobić?

Wydawać by się mogło, że frytki to najprostsze danie świata, nieskrywające żadnych tajemnic. Nie jednak bardzo mylnego. Choć przez zdecydowaną większość kojarzone są jedynie z wysmażonymi ziemniakami, można przygotować je również z marchwi, cukinii czy selera, a także z coraz bardziej dostępnych batatów, które stanowią jeden z głównych składników kuchni Ameryki Południowej i Karaibów.

Wiele osób zraża się po pierwszej próbie przygotowania frytek we własnej kuchni, twierdząc, że były za miękkie, brakowało im smaku i ociekały tłuszczem. Kluczem do uzyskania pożądanego efektu są dobre ziemniaki z dużą zawartością skrobi, jak Jelly lub Galla i odpowiedni sposób smażenia. Oto kilka porad, jak umiejętnie je przyrządzić:

• Pokrojone w podłużne słupki ziemniaki włóż do świeżo zagotowanej wody i dodaj łyżkę cukru. Dzięki temu wysmażone frytki będę chrupiące i uzyskają złocisty kolor.
• Po kilku minutach wyjmij wymoczone frytki i osusz je papierowym ręcznikiem.
• Do garnka z mocno nagrzanym olejem włóż sitko z pokrojonymi ziemniakami i trzymaj je tak długo, aż wypłyną na powierzchnię. Następnie odczekaj kilka chwil (aby schłodzony zimnymi ziemniakami olej ponownie się nagrzał) i ponownie włóż ponownie sitko z ziemniakami.
• Gdy frytki uzyskają złocisty kolor, wyjmij sitko i przełóż usmażone frytki do naczynia z papierowym ręcznikiem, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
• Wybierz dodatki. Nie bój się odważnych kombinacji smakowych. Keczup, majonez, sos czosnkowy, ostry piri-piri czy ten stworzony specjalnie dla frytek – wybór jest ogromny i tylko od naszego gustu zależy, jak doprawimy swoje frytki ­– podkreśla na koniec Urszula Giża, ekspert marki Tarsmak.