Podstawowym argumentem przemawiającym za skuszeniem się, od czasu do czasu, na świeżego hamburgera jest jego skład. Zacznijmy od serca, czyli od kotleta. Mięso w takim hamburgerze jest świeżo mielone lub siekane, przyprawione i smażone lub grillowane, a klienci często mają szansę obserwować proces gotowania krok po kroku. Kolejnym istotnym elementem jest pieczywo. Świeże burgery podawane są w chrupiącym pieczywie, niejednokrotnie wypiekanym na miejscu, a w niektórych lokalach dodatkowo można wybrać opcję pełnoziarnistą. Uwieńczeniem kulinarnego dzieła jest dodanie świeżych warzyw i sosu, który najczęściej jest przygotowywany na miejscu.

„Slow” nowym „fast”

Dla porównania, hamburgery serwowane w barach typu „fast food” na dworcach czy budkach przy ulicy to podgrzewane w kuchence mikrofalowej mrożone kotlety. Ich skład nie jest dla klientów jasny, ponieważ nie widzą mięsa, z którego powstają takie burgery. Często mamy też do czynienia z podobnie podgrzewanym pieczywem, co sprawia, że jest ciepłe ale raczej gumowate. Do hamburgerów dodaje się świeże warzywa, ale sosy często pochodzą z plastikowych butelek, na etykietach których możemy przeczytać iloma środkami chemicznymi zostały zakonserwowane.Taki hamburger niestety nie jest przyjemnością dla podniebienia, ani zdrową propozycją w codziennym jadłospisie.

Świeże i smaczne burgery czyli te w wersji „slow”, jak podkreślają właściciele serwujących je barów, mają zastąpić niezdrowe i nieapetyczne burgery w wersji „fast”, choć czas ich przygotowania ma być podobny. Ponadto, nowy trend ma zwrócić uwagę na to jak istotny jest smak, nawet jeśli nie możemy poświecić na posiłek dłuższego czasu.

Nie tylko mięso

Niewątpliwie, świeże mięso w nowych hamburgerach to ich podstawowa wartość. Jednak lokale je serwujące mają również w swojej ofercie burgery z ryb i te w wersji wegetariańskiej (np. z ciecierzycy). Co więcej, jeśli myślimy o całym zestawie możemy zamówić świeże frytki, również przygotowywane na miejscu, a do tego wyciskany sok z owoców lub domowej roboty koktajl. W ten sposób skomponujemy cały posiłek w zdrowej wersji.

Zdaniem dietetyków dania typu „fast food” powinny pojawiać się raczej sporadycznie w naszym menu. Jednak od czasu do czasu warto wybrać się na świeżego hamburgera ze znajomymi czy rodziną. Dzieci przepadają za tego typu jedzeniem, a wybierając wersję „slow” burgera mamy pewność, że podajemy im i sobie wartościowy posiłek.