Wykwintne dania z kaszy – jak elegancko podać kaszę?

Kaszę uznajemy za alternatywę dla ziemniaków. To dlatego często kładziemy na talerzu smutną kupkę wybranej kaszy obok mięsa i surówki. Kasza zwykle pływa też bezładnie w gulaszu lub zupie. Wymieszana z innymi składnikami potrawy tworzy jasnoszarą breję, z której trudno wyróżnić pozostałe smaki. Tak często jest, ale wcale nie musi!

Rozmaite kasze, zwłaszcza gryczana i jęczmienna, od wieków stanowiły na ziemiach polskich jedną z najistotniejszych grup pokarmów. Kaszą zajadało się nie tylko chłopstwo. Dania na bazie kaszy i z jej dodatkiem bardzo często lądowały na suto zastawianych stołach arystokratów.

Dopiero z czasem pokochaliśmy ziemniaki i zaczęliśmy włączać je do obiadów oraz kolacji, zapominając o tym, jakie rarytasy można wyczarować z pęczaku, jaglanki lub wspomnianej już kaszy gryczanej. Teraz, gdy kasza wróciła do łask i zdajemy sobie sprawę z jej niezastąpionych walorów, pora na eksperymenty.

Myli się ten, kto twierdzi, że kasze nie nadają się do dań eleganckich i wysublimowanych. A oto przykłady na wykorzystanie kaszy właśnie w takiej odsłonie. Kasza świetnie pasuje do wykwintnych dań obiadowych, jak i łechcących podniebienie deserów.

Kasza jesienna z suszonymi śliwkami i grzybami

Danie zaczynamy od ugotowania na sypko kaszy gryczanej. Do jakichkolwiek potraw najlepiej używać kaszy gryczanej niepalonej białej. Kupując kaszę w torebkach, prawie zawsze kupujemy jej wersję paloną, znacznie uboższą w wartości odżywcze i walory smakowe w porównaniu do niepalonej.

Podczas gotowania nie możemy przesadzić z ilością wody, ani z czasem obróbki termicznej. Na 1 porcję kaszy wykorzystujemy 1,5 porcji wody. Dla przykładu, 2 szklanki kaszy gryczanej gotujemy w 3 szklankach wody.
Wodę zagotowujemy, wsypujemy do niej dwie szczypty soli i łyżkę tłuszczu (masła klarowanego lub oliwy czy oleju roślinnego), a następnie przepłukaną kaszę.
Doprowadzamy ponownie do wrzenia, potem zmniejszamy moc palnika o połowę i gotujemy jeszcze 5-10 minut z przykryciem. Kaszę po tym czasie odstawiamy na bok i trzymamy pod pokrywką jeszcze kwadrans.

Na patelni rozgrzewamy masło, szklimy cebulkę i czosnek, dodajemy świeży tymianek. Następnie kroimy pieczarki lub kurki i smażymy je do miękkości. W międzyczasie dodajemy pokrojoną drobno suszoną śliwkę. Na koniec dokładamy jeszcze łyżkę masła i świeżo zmielony pieprz.
Całość łączymy z kaszą i podajemy na ciepło. Do kaszy możemy użyć też innych grzybów. Tak przygotowana stanowi wyśmienity dodatek do pieczeni wieprzowej, polędwiczek, jesiennej gęsi, kaczki czy rolad.

Słodka jaglanka z gruszką i cynamonem

Ta propozycja może być sycącym daniem lub tylko deserem, jeśli przygotujemy mniejsze porcje i przełożymy je do pucharków.

Kaszę jaglaną gotujemy w wodzie lub – jeśli mamy ochotę na słodszą i delikatniejszą wersję – na mleku. Pod koniec gotowania dodajemy szczyptę kurkumy, aby osiągnąć ładniejszy kolor. Gruszki obieramy, kroimy na mniejsze części (np. na ćwiartki) i karmelizujemy na patelni wymieszane z miodem i cukrem.

Powstały w wyniku karmelizacji sos łączymy z sokiem z cytryny i wlewamy go do kaszy. Warstwę jaglanki układamy w pucharku, następnie przekładamy ją zimnym mascarpone, ponownie kładziemy warstwę jaglanki, a na samej górze układamy ciepłe gruszki. Całość oblewamy z góry dodatkową porcją miodu, posypujemy płatkami migdałów i cynamonem.

Jak jeszcze wysublimować dania z kaszą?

Wielu wielbicieli kaszy gotuje ją w połączeniu z prostymi warzywami, dodaje do środka kiełbasę lub łączy z resztkami pozostałymi w lodówce. Każde jednogarnkowe kaszotto można podać nieco bardziej wykwintnie – wystarczy zadbać o dodatek, którym wykończymy danie już na talerzu. Może nim być tarty parmezan lub inny twardy ser. Do kaszy wyśmienicie pasują orzechy, zwłaszcza włoskie.

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pokruszyć kilka sztuk i posypać nimi danie z wierzchu. Świetny efekt wizualny i smakowy zapewnią też drobinki granatu lub suszona żurawina. Pamiętajmy, że do kaszy pasuje także wino.