Najnowsze badania potwierdzają domniemaną wcześniej przez naukowców zależność między cechami charakteru a mikrobiomem, czyli florą bakteryjną jelit. Czy ingerencja w jej strukturę może zmienić (do pewnego przynajmniej stopnia) osobowość? Jakie to otwiera możliwości przed psychoterapią?
Nowojorscy badacze z Clarkson University w Poczdamie dokonali zaskakującego odkrycia. Zaobserwowali korelację między składem mikroflory jelitowej a osobowością człowieka. Rodzaj bakterii w jelitach decyduje o poziomie energii, poczuciu zmęczenia i o zachowaniach danej osoby.
Konkretne mikroorganizmy są mocno powiązane z takimi cechami jak otwartość na ludzi, neurotyczność czy podatność na stres.
Zależność między florą bakteryjną jelit a osobowością
Osobowość jest czymś względnie stałym, czymś, co zasadniczo nie podlega zmianom bez usilnych prób podejmowanych w ramach psycho- lub autoterapii. Podobny opór wobec zmian swojej struktury przejawia flora bakteryjna jelit. Nie znaczy to jednak, że nie da się jej w żaden sposób zmienić – samo przyjmowanie niektórych leków, np. antybiotyków, wpływa na skład i wewnętrzne zróżnicowanie mikrobiomu.
A ponieważ mikrobiom – jak wykazały badania – pozostaje w ścisłym związku z niektórymi cechami charakteru, stosowanie medykamentów może wpłynąć pośrednio na czyjeś zachowanie.
Od składu mikroflory jelitowej zależy w dużej mierze poziom energii, podatność na zmęczenie, chęć do nawiązywania interakcji z innymi ludźmi, neurotyczność, skłonność do nastrojów depresyjnych.
Dr Robert Yolken, wirusolog z Baltimore w stanie Maryland, zaznacza, że potrzebne są dalsze badania, dotychczasowe jednak wyniki pozwalają przypuszczać, że zapobieganie infekcjom i zmniejszenie udziału antybiotyków w leczeniu osób z zaburzeniami psychicznymi ograniczy ryzyko występowania epizodów maniakalnych.
Szczegóły badania
W przełomowym badaniu wzięło udział 20 osób. Każda z nich została wcześniej dokładnie przebadana pod kątem składu mikroflory jelitowej, co pozwoliło wykluczyć ewentualność, że w czasie poprzedzającym eksperyment ktokolwiek z badanych brał leki wpływające na mikrobiom. W pobranych próbkach kału stwierdzono różne stężenie określonych bakterii. Ponadto uczestnicy przeszli test psychologiczny, na podstawie którego naukowcy przypisali im jedną z wyodrębnionych przez dr. Boolani cech decydujących o:
- energii psychicznej,
- energii fizycznej,
- podatności na zmęczenie.
Wyniki badania wykazały zależność między stężeniem konkretnych bakterii znajdujących się w próbkach a poszczególnymi cechami osobowości.
Naukowcy podkreślają konieczność kontynuowania badań, by uzyskać jaśniejszy obraz związku łączącego mikroflorę jelitową z charakterem. Póki co można stwierdzić, że najprawdopodobniej odpowiada on za różnice interpersonalne w reakcjach na próby zwiększenia energii czy redukcji chronicznego zmęczenia poprzez interwencje żywieniowe.
Niewykluczone, że działa to też w drugą stronę, tzn. zmiana osobowości może zmienić skład mikrobiomu, nie ma na to jednak żadnych dowodów. Gdyby się okazało, że zależność jest obustronna i nie ulega najmniejszej wątpliwości, psychoterapeuci musieliby położyć większy nacisk na sferę odżywiania w pracy ze swoimi klientami.
Leave a Comment
Your email address will not be published. Required fields are marked with *