W tym roku wielu z nas święto zakochanych spędzi w domu, a więc i podejmie się samodzielnego ugotowania walentynkowej kolacji. O czym pamiętać, aby była wyjątkowa? Jakie romantyczne akcenty powinny się pojawić?
Inna niż wszystkie
Kolacja walentynkowa musi być inna niż zazwyczaj! Nawet, jeśli na co dzień również starasz się gotować wykwintnie, tego dnia koniecznie postaw na kilka wyróżniających elementów, również dekoracyjnych. Chodzi oczywiście o świece i romantyczne akcenty, na przykład serduszka odciśnięte lub namalowane lukrem na babeczce, płatki kwiatów, czerwone owoce. Kolor czerwony przemyć do stołu również podając wino. A co do samego posiłku, on również powinien się wyróżniać – w Walentynki jemy to, co lubimy, ale też to, co gotujemy z rzadka lub właśnie na specjalne okazje.
Afrodyzjaki
Afrodyzjaki nie muszą zdominować romantycznego posiłku, mogą pojawić się jako dodatki, chociażby w sałatce lub na deser. Pamiętaj, że afrodyzjaki to nie tylko krewetki i szparagi. Mieszczą się w tej kategorii również produkty, które jemy na co dzień, możemy je jednak podać w inny sposób. Mowa o orzechach, pomidorach, selerze, bananach, brzoskwiniach czy dyni. Romantyczną kolację powinny uświetnić także przyprawy, takie jak rozgrzewający imbir czy poprawiająca nastrój gałka muszkatołowa. Bardzo mocnym afrodyzjakiem jest też czosnek!
Posiłek smaczne, ale i wygodny
Choć krewetki czy ostrygi bardzo często lądują na talerzach zakochanych, nie każdy ma wprawę w ich jedzeniu. Umówmy się – kolacja w walentynki nie powinna nikomu sprawiać kłopotu. Zrezygnuj więc z dań, które je się niewygodnie i mogą być pod tym względem problematyczne. Może zamiast żeberek czy udka lepiej wybrać delikatną polędwiczkę, makaron lub kompozycję warzyw?
Słodkie wykończenie
W walentynki naprawdę warto podać deser, szczególnie, jeśli na co dzień brakuje go w naszym menu. I on powinien być elegancki, zatem galaretkę i budyń odłóżmy na kiedy indziej. Tego dnia mile widziana jest czekolada (kolejny afrodyzjak!), ale też wspomniane już orzechy, owocowe musy, truskawki i maliny, lody czy delikatne tarty.
