Braki w uzębieniu to nie tylko kwestia estetyki. Mogą one powodować wiele problemów, takich jak kłopoty z przeżuwaniem pokarmów, wady wymowy, a także przesuwanie i przechylanie sąsiadujących zębów. Nawet w przypadku braku jednego zęba warto więc pomyśleć o jego uzupełnieniu.
Można to zrobić na kilka sposobów, a do najpopularniejszych z nich należą implanty i protezy zębowe. Czym się między sobą różnią?

Implanty zębowe – najlepsza metoda uzupełniania brakujących zębów

Implanty są najnowocześniejszą metodą uzupełniania ubytków zębowych. To tytanowe śruby, które wszczepia się w kość szczęki lub żuchwy w miejscu powstania ubytku. Na nich mocowane są korony, mosty lub protezy całkowite, które umożliwiają przywrócenie funkcjonalności utraconego zęba. Implanty można stosować zarówno do rekonstrukcji pojedynczych braków, jak i w przypadku całkowitego bezzębia. Mają liczne zalety:

• ich trwałość ocenia się na od 10 do 30 lat,
• wraz z uzupełnieniami do złudzenia przypominają naturalne zęby,
• są stabilne i wytrzymałe, a jednocześnie komfortowe,
• zapobiegają zanikowi kości i przemieszczaniu się zębów,
• ich higiena jest taka sama jak w przypadku naturalnych zębów.

Implanty mają także wady. Zalicza się do nich przede wszystkim ich wysoką cenę w porównaniu z innymi metodami uzupełniania brakujących zębów. Poza tym nie każda osoba może mieć wszczepione implanty – przeciwwskazaniami są między innymi choroby nowotworowe, zaawansowana osteoporoza czy przyjmowanie leków przeciwzakrzepowych. Co więcej, u niektórych pacjentów leczenie implantologiczne jest bardzo czasochłonne i może trwać nawet kilka miesięcy.

Protezy zębowe – tańsze, ale bardziej problematyczne

Protezy zębowe dzieli się na dwie grupy. Pierwszą z nich są protezy stałe, na przykład mosty, których pacjent nie zdejmuje. Ich żywotność jest jednak niższa niż implantów, a dodatkowo obciążają one sąsiadujące zęby. Znacznie popularniejsze są protezy ruchome i częściowo ruchome. Wykonuje je między innymi przychodnia stomatologiczna ARTDENT z Brzeska.
Protezy pozwalają szybko uzupełnić brakujące zęby – czas oczekiwania wynosi zazwyczaj od 2 do 4 tygodni. Są stosunkowo tanie, a raz na pięć lat można uzyskać refundację protezy akrylowej z NFZ.

To jednak koniec ich zalet. Ze względu na to, że z wiekiem kształt dziąseł ulega zmianie, protezy trzeba wymieniać co kilka lat. W przypadku złego dopasowania mogą skutkować podrażnieniami i otarciami w jamie ustnej. Wygląd protez nie jest tak naturalny, jak uzupełnień mocowanych na implantach, przez co stosujące je osoby mogą obawiać się uśmiechać i głośno mówić w towarzystwie.
Ponadto protezy nie zapobiegają zanikowi kości oraz zmianom owalu twarzy.

ARTYKUŁ ZEWNĘTRZNY