Zabieranie dziecka na spacery jest zdrowe, dobre i konieczne nawet w okresie mroźnej zimy czy upalnego lata. Grunt to wybierać się na przechadzki o odpowiedniej porze dnia i zapewniać dziecku właściwy mikroklimat w jego wózku. Latem oznacza to, że lepiej pójść na spacer o poranku, gdy jest jeszcze rześko, lub popołudniem, kiedy słońce chyli się już ku zachodowi. W momencie zaś, gdy świeci i grzeje najintensywniej, czyli w godzinach od 11 do 13, lepiej zostać w domu. Mowa tu oczywiście o upalnych dniach, kiedy temperatury są na tyle wysokie, że wychodzenie na zewnątrz w południe jest zwyczajnie męczące, a dziecku grozi przegrzaniem.

Bezpieczeństwo podczas letniego spaceru

Niestety o przegrzanie malucha nietrudno nawet wtedy, gdy aura na dworze jest bardziej sprzyjająca. W letnie dni rodzice chcą uchronić dziecko zarówno przed intensywnym słońcem, jak i przeciągami. W tym celu ubierają malucha w szczelne śpioszki, do wózka wkładają kocyk, a na budce dodatkowo rozwieszają pieluchę. Tymczasem, jeśli chodzi o ubiór zasada jest następująca: latem zakładamy niemowlęciu o jedną warstwę ubrań mniej niż sami mamy na sobie. Nie potrzeba opatulać go też kocykiem, ani chronić pieluszką. Rozwieszenie pieluchy na budce wózka sprawi, że temperatura w jego wnętrzu zdecydowanie wzrośnie. Może wówczas dojść do pieluszkowego udaru cieplnego, co dla maluszków kończy się nawet utratą przytomności. Podczas letnich spacerów wystarczającą ochronę daje maluchowi budka wózka. Aby zapewnić dziecku dopływ tlenu oraz przewiew, musimy jednak otworzyć w niej luftowniki i okienka.

Co zrobić przed wyjściem?

Około 20-30 min. przed wyjściem na spacer latem, smarujemy skórę dziecka delikatnym, przeznaczonym dla dzieci kremem z filtrem UV (zaleca się stosowanie SPF 50). Do torby zabieramy z kolei lekką czapeczką z daszkiem, jeśli mamy plany przebywać na słońcu, oraz delikatny bambusowy kocyk, na wypadek gdyby maluch potrzebował okrycia. Warto pamiętać, że bambus obniża temperaturę o kilka stopni, a więc wykonany z niego kocyk lub pielucha nie doprowadzą do przegrzania.

W miarę możliwości starajmy się spacerować w cieniu. Dzieci nie lubią ostrego słońca i reagują na nie gorzej niż dorośli. Pamiętajmy też, że w upalne dni, niemowlę może częściej domagać się pokarmu, by zapewnić sobie odpowiednie nawodnienie.