Wydają się najbardziej banalnymi deserami, jakie znajdziemy w kawiarniach. O ile w ogóle je tam wypatrzymy – kisiele i galaretki zostały wyparte przez wykwintne puddingi, warstwowe desery z niezwykłymi składnikami, musy i lody o smakach, jakie kiedyś nawet nam się nie śniły.

W kawiarniach i restauracjach gablotki prezentują się jak w muzeach. Desery i ciasta zwracają uwagę swoją wykwintnością i pomysłowością. Czasem między nimi można znaleźć pucharek z kolorową galaretką. Kisiel jest już w zasadzie tylko domowym przysmakiem. Pomimo to nie możemy zapominać o tych dwóch słodkościach z dawnych lat. Gdy na półkach i w gablotkach nie było nic szczególnego, stanowiły najlepszą osłodę na co dzień i od święta.

Walory galaretek i kisieli

Oprócz tego, że obie propozycje są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu, warto zwrócić uwagę także na inne ich atuty. Zarówno kisiel, jak i galaretkę możemy zrobić samodzielnie w domu – nie musimy kupować tych w torebkach.

Tradycyjny kisiel możemy przyrządzić na wywarze z ulubionych owoców lub na musie owocowym z miękkich, rozdrobnionych i zagotowanych owoców. Jego podstawą jest dostępna w każdym sklepie mąka ziemniaczana, która po połączeniu z wodą tworzy gęstą zawiesinę – docelową konsystencję kisielu.
Taki kisiel z sezonowych surowców to źródło błonnika i pochodzących z nich witamin oraz minerałów. Domowy możemy dosłodzić wedle uznania lub nie słodzić go wcale, dzięki temu będzie mniej kaloryczny i zdrowszy.

Własnoręcznie przygotowanie galaretki jest równie proste. Jedyne, czego potrzebujemy w tym przypadku to woda, świeże owoce lub sok oraz żelatyna. Jeśli wybierzemy słodkie owoce lub słodki sok, dodawanie cukru czy też innego słodzika i tutaj wydaje się zbędne. Żelatynę na początek łączymy z wodą i dajemy jej czas, aby napęczniała.

Następnie w garnku podgrzewamy sok lub mus (jeśli używamy owoców, trzeba je przetrzeć albo dokładnie zblendować). Do podgrzanego płynu dodajemy żelatynę, mieszamy i jeszcze ciepły płyn przelewamy do specjalnych pucharków bądź salaterek. Osoby, które nie preferują żelatyny, mogą do galaretki użyć agaru lub pektyn.

Domowej roboty galaretki i kisiele, choć wymagają nieco więcej zachodu niż te z torebek, mogą być zdrowymi, prostymi deserami. Nie ma w nich dodanych barwników, ani substancji konserwujących, a do tego kompozycja smaku zależy tylko od nas.

Warto wybierać kisiele i galaretki domowe, zwłaszcza jeśli serwujemy je dzieciom. Wykonane na bazie owoców będą dla nich źródłem witamin. Z kolei produkty z torebek, choć błyskawiczne w przygotowaniu, są niepełnowartościowymi i przetworzonymi surowcami.

Jak i z czym serwować galaretkę?

Galaretka powinna tężeć w lodówce kilka godzin. Pucharki z gotową galaretką możemy dowolnie ozdobić, choć najwięcej podpowiedzi na ten temat znajdziemy we własnych wspomnieniach z wizyt u babci.
Do tego deseru zwykło się dodawać bitą śmietanę, świeże krojone w kostkę lub talarki owoce, ulubione bakalie, a także tartą czekoladę. Dziś możemy pójść o krok dalej i połączyć galaretkę z serkiem mascarpone czy kremem czekoladowym. Dostępność różnych foremek daje nam także większe pole do popisu, jeśli chodzi o kształty galaretek.

Ponadto wciąż wiele osób przechowuje galaretkę w większej misie, aby po wyjęciu z lodówki pokroić ją w kostkę i przygotować w ten sposób kolorową sałatkę. Już na etapie powstawania ciepłej galaretki, możemy w niej także zatopić wybrane owoce. Nie róbmy tego jednak od razu po przelaniu do pucharków – niech masa nieco stężeje.

Do galaretek nie dodawajmy poza tym mango, ananasa, kiwi i papai – te egzotyczne owoce są bogate w enzymy, które nie pozwolą galaretce stężeć. Dotyczy to zarówno deseru robionego samodzielnie, jak i w sproszkowanej wersji. Oczywiście wymienione owoce możemy dołączyć do galaretki gdy ma już swoją finalną formę.

Jak i z czym serwować kisiel?

Kisiel nadaje się do jedzenia niemalże od razu. Tradycjonaliści przed podaniem pozwalają mu stężeć tak samo jak galaretce, jednak wśród wielbicieli kisielu nie brakuje i takich, którzy najchętniej zajadają się nim na ciepło. Niezależnie od smaku, kisiel wyśmienicie smakuje z kleksem śmietany na wierzchu i z dodatkiem ulubionych owoców. Możemy w nim również zatopić przeróżne superfoods, tak aby stał się prozdrowotnym deserem.

Sprawdzi się tutaj siemię lniane, suszona żurawina czy jagody goji. Kisiel można oczywiście serwować w kubku, choć to typowe dla produktów instant. W klasycznym wydaniu posłużą do tego salaterki i pucharki.