Japonki to rodzaj lekkiego obuwia, przypominającego klapki. Latem, niemal w całej Europie robią prawdziwą furorę. Obok sandałów i klapek, to właśnie one uważane są za najlepsze buty na upalną pogodę. Niektórzy sądzą, że japonki od sandałów są modniejsze, a od klapek… ładniejsze. Jakby tego było mało, plusem tych lekkich butów jest cena, są bowiem bardzo tanie. Niestety na wymienione zalety japonek krytycznym okiem patrzą lekarze. Dlaczego?

Japonki deformują stopy

Choć w japonkach może być Ci całkiem wygodnie, takie obuwie z całą pewnością nie służy kondycji Twoich stóp. Stawiając kroki w japonkach, zupełnie przestawiamy nasz naturalny system chodzenia. Ciężar ciała przenosimy z pięty – na przód i zewnętrzną stronę stopy, nadwerężając przy tym palce, które dodatkowo „pilnują”, aby but nie spadł nam ze stopy. Stąd też, długotrwałe noszenie japonek może w przyszłości skutkować m.in: halluksami, ostrogami piętowymi, zapaleniem kaletek maziowych, palcami młotkowatymi, czy zgrubieniami skóry na stopach.

Japonki są zagrożeniem dla zdrowia

Częste noszenie japonek powoduje bóle pleców i całych nóg, szczególnie mięśni ud. Ponadto, choć fanki japonek nie chcą w to wierzyć, ich ulubiony rodzaj letniego obuwia, to prawdziwa zmora lekarzy. Jak wynika ze statystyk prowadzonych w Wielkiej Brytanii, spora część osób przebywających latem na oddziałach pourazowych to osoby, które upadły lub nawet… poturbowały się z powodu potknięcia o japonki.

Japonki za kierownicą? wykluczone!

Obok szpilek i klapek, japonki to OSTATNIE buty, w których należałoby prowadzić samochód. Przekonała się o tym w 2011 roku kobieta ze Stanów Zjednoczonych, która, prowadząc samochód w japonkach, spowodowała wypadek śmiertelny w skutkach dla 3 osób. Wszystkiemu winny był nieszczęsny but, który zsunął się kobiecie podczas jazdy, blokując pedał gazu, przez co straciła panowanie nad pojazdem.

Choć banałem byłoby dostrzeganie potencjalnego zagrożenia śmiertelnym wypadkiem wszędzie tam, gdzie widzimy człowieka w japonkach, warto pamiętać o zachowaniu zdrowego rozsądku nawet wtedy, gdy z nieba leje się żar. Na spacery w ulubionych japonkach pozwalajmy więc sobie sporadycznie, a za kierownicę wybierajmy jedynie wygodne, zabudowane i stabilnie przylegające do stopy obuwie.