Wielu z nas w chłodnych miesiącach chętnie pomaga ptakom, przygotowując im karmniki i dbając o stałą obecność pokarmu w środku. Dokarmianie ptaków jest dobrą i pożyteczną praktyką, o ile robimy to prawidłowo. Jakie błędy w karmieniu popełniamy najczęściej i czym może to skutkować?

Gdy zbliża się zima, wielu miłośników zwierząt instynktownie myśli o rozpoczęciu dokarmiania ptaków. Karmniki często wywieszamy u siebie we współpracy z dziećmi, które wyjątkowo cieszą się, mogąc obserwować ptactwo odwiedzające ogród. Również podczas spacerów chętnie zachodzimy do parków i w okolice stawów, gdzie karmimy łabędzie i kaczki.

Pamiętajmy jednak, że dokarmianie powinno służyć przede wszystkim ptakom, a dopiero potem zaspokajać naszą potrzebę pomagania czy zapewniać dzieciom nowe zajęcie. Jak zatem mieć pewność, że pomagamy, a nie szkodzimy? Czy zdajemy sobie sprawę z faktu, że ptactwa nie wolno karmić chlebem?

Kiedy zacząć dokarmianie ptaków?

Ptaki przestają sobie radzić wystarczająco dobrze, gdy pojawia się śnieg i mróz. Pokrywa śnieżna zalegająca na ziemi, krzewach i drzewach utrudnia im znalezienie pokarmu. Z kolei w momencie wystąpienia mrozu ptaki powinny jeść bardziej kaloryczny i odżywczy pokarm.
Możemy go zatem wysypać do karmników już w październiku, o ile warunki pogodowe rzeczywiście utrudniają ptakom zdobycie jedzenia w naturalnych warunkach. Ptactwo możemy dokarmiać aż do maja, czyli do końca okresu przymrozków.

Jak dokarmiać ptaki?

Naszych skrzydlatych przyjaciół nie możemy zostawić w potrzebie, gdy już raz zwabimy ich wystawionym pokarmem. Dokarmianie traktujmy więc jako zajęcie na całą jesień i zimę, aż do momentu nadejścia wiosny w pełni. Raz wysypane ziarno powinno pojawiać się w karmniku regularnie. Pamiętajmy, że jeśli ptaki już kieyś się u nas posiliły, będą wracać z nadzieją na pełny karmnik. Karmiąc ptaki jedynie dorywczo, możemy wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

Co ptaki chciałyby znaleźć w karmniku?

Wielu z nas nie ma pojęcia, co mogłoby zasmakować dzikim, żyjącym na wolności ptakom. Zdobycie dla nich odpowiedniego pożywienia to na szczęście nic trudnego. Nie musimy nawet fatygować się po nie do sklepu zoologicznego czy zamawiać przez internet.

Na początek sięgnijmy po słonecznik, który szybko znajdzie uznanie wśród wielu ptaków. Słonecznik jest tłusty i kaloryczny, możemy zaproponować go w formie łuskanej lub nie. Dzięki łuskanym ziarnom unikniemy jednak bałaganu wokół karmnika, a ptaki będą miały łatwiejszy i szybszy dostęp do pokarmu.

Odpowiednia dla poszczególnych gatunków ptaków jest też słonina czy kawałek boczku, jednak ptasie menu warto urozmaicać przede wszystkim produktami roślinnymi. Naszym gościom zasmakują płatki owsiane, siemię lniane, nasiona konopi, pestki dyni, zboża i gotowane kasze.

W sklepach bez trudu nabędziemy zimowe kule, czyli nasiona i orzechy zatopione w naturalnym tłuszczu. Ptakom możemy też wsypać do karmnika suszone owoce (naturalne i niesiarkowane) oraz tłuczone orzechy.

Dobrym pomysłem jest przygotowanie dla nich gotowanych, niesolonych warzyw. Najbardziej ucieszą je marchew, pietruszka czy burak. Dopóki mrozy nie są zbyt silne, w karmniku mogą znaleźć się kawałki świeżego jabłka lub gruszki. Cały owoc możemy też nabić na patyk i pozostawić niedaleko karmnika.

Niestety, obserwacje w miastach pokazują, że wielu z nas wciąż dokarmia ptaki chlebem, okruchami czy suchymi bułkami. Tymczasem pieczywo jest dla ptaków szkodliwe. Jedzenie go skutkuje u nich zaburzeniami w pracy układu pokarmowego, a także deformacjami stawów.

Dobry karmnik dla ptaków – jaki powinien być?

W sklepach za niewielkie pieniądze kupimy estetycznie wykonane i funkcjonalne karmniki dla ptaków. Jeśli jednak skusimy się na zaprojektowanie karmnika własnoręcznie, pamiętajmy o kilku zasadach. Każdy karmnik powinien mieć daszek, który osłoni pokarm przed deszczem i śniegiem. Jego konstrukcja powinna też w miarę możliwości zapobiegać rozsypywaniu i rozwiewaniu pokarmu, a jednocześnie zapewniać ptakom swobodny wlot i wylot.

Dla osób zabieganych i dla tych, którzy nie mają możliwości codziennego zaglądania do karmnika, stworzono poza tym karmniki automatyczne. Takie konstrukcje posiadają zasobnik, do którego możemy nasypać ziarna na zapas. Jeśli z kolei zależy nam na obserwowaniu ptaków podczas stołowania się u nas, warto przemyśleć zakup przezroczystego karmnika montowanego na szybę okienną.