W Polsce, zgodnie z przepisami prawa, urządzeniom przyznawane są odpowiednie klasy energetyczne w zależności do tego, ile energii zużywają. Warto wobec tego zwrócić uwagę na oznaczenia każdej lodówki. Jak je odczytywać?

Klasy energetyczne lodówek

Jednym ze sposobów jest zakupienie energooszczędnego sprzętu, a podstawowym powinna być energooszczędna lodówka, ponieważ to właśnie ten sprzęt pochłania dużo energii.

Najniższa klasa to G i oznacza ona najwyższe zużycie prądu. Najmniej energii zużywają z kolei urządzenia o klasie A+++, następnie A++ oraz A+, które powstały stosunkowo niedawno.

Przykładowo lodówka z zamrażalnikiem o klasie A zużywa 55% energii, urządzenie A+ o 10% mniej od klasy A, analogicznie A++ o 20% mniej i A+++ o 30% mniej w porównaniu do klasy A.

O ilości zużywanej energii informuje również etykieta – należy zwrócić uwagę na oznaczenie rocznego zużycia kWh. Cena za 1 kWh to średnio około 55 groszy, dlatego opłaty za użytkowanie lodówki będą rozkładały się następująco:

• lodówka w klasie A zużywająca 320 kWh – rok jej pracy kosztuje 176 złotych,
• lodówka w klasie A+ zużywająca 260 kWh – rok jej pracy kosztuje 143 złote,
• lodówka w klasie A++ zużywająca 200 kWh – rok jej pracy kosztuje 110 złotych.

Czy to się opłaca?

Jak widać, różnice naprawdę są spore, chociaż, oczywiście, trzeba pamiętać o tym, że lodówki o wyższej klasie energetycznej są droższe. Tak czy inaczej, zakup lodówki może zwrócić się już po 3-4 latach, zakładając, że lodówka nie odmówi posłuszeństwa. Warto zatem porównać cenę urządzenia energooszczędnego z możliwymi do uzyskania oszczędnościami, a następnie sprawdzić je w kontekście kilku następnych lat.

Należy też pamiętać o prawidłowej eksploatacji sprzętu – nie pozostawiać otwartych drzwi lodówki na dłużej niż to konieczne i regularnie rozmrażać zamrażalnik. Jeżeli chcesz płacić mniej za prąd elektryczny, pamiętaj o tym, jak ważny jest energooszczędny sprzęt, w tym głównie lodówka!

ARTYKUŁ SPONSOROWANY