Dlaczego warto pomagać?

Dlaczego warto pomagać?

Wiesz, że pomagając innym, dbasz o swoje zdrowie? Naukowcy nie mają wątpliwości: pomaganie wpływa korzystnie na funkcjonowanie organizmu. Dlaczego tak się dzieje?

Od kiedy na Zachodzie zaczęto interesować się dalekowschodnią tradycją filozoficzną, do obiegu weszło pojęcie karmy. Nie będziemy tu wdawać się w szczegółowe wyjaśnienia tego terminu (stosowne źródła łatwo znaleźć w internecie).
Odwołamy się do najbardziej potocznego rozumienia karmy, zgodnie z którym jest to efekt wywołany przez nasze dotychczasowe uczynki. Dobre uczynki sprzyjają pojawianiu się dobrych rzeczy w życiu, złe natomiast skutkują nawarstwiającymi się trudnościami.

Badania przeprowadzone przez naukowców skupionych wokół York University mogą być przyczynkiem do racjonalnego uzasadnienia prawa karmy. Udowodniły bowiem, że pomaganie innym ludziom wpływa w dużym stopniu na stan naszego zdrowia oraz kondycję fizyczną.

Stres – wróg nr 1

W rankingu czynników najbardziej szkodliwych dla zdrowia wysoką pozycję zajmuje stres. Hormony wydzielane przez organizm w sytuacjach stresowych zakłócają funkcjonowanie wielu narządów. Zwłaszcza układ sercowo-naczyniowy jest narażony na różne nieprzyjemne sensacje, np. wzrost ciśnienia czy gwałtowne bicie serca. Stres osłabia odporność, inicjuje w komórkach zmiany, które przyspieszają procesy starzenia się organizmu. Krótko mówiąc, stres nas zużywa.

Pomaganie – remedium na stres

Jednym ze sposobów, aby poskromić stres, jest pomaganie innym. Wyniki badań pokazują, że przyjmowanie altruistycznej postawy procentuje lepszym zdrowiem fizycznym i psychicznym.
Cztery godziny pracy charytatywnej w tygodniu aż o 40% zmniejsza ryzyko nadciśnienia. Osoby przejawiające altruistyczną postawę dłużej żyją. Ryzyko przedwczesnej śmierci spada u nich o 44%. W świetle tych liczb pomaganie okazuje się zdrowsze od uprawiania sportu.

Udzielana innym pomoc nie pozostaje bez wpływu na nasz stan psychiczny. W ramach badania zainicjowanego przez pracowników York University uczestnicy co najmniej kilka minut dziennie poświęcali na wyświadczanie innym mniejszych lub większych przysług. Po sześciu miesiącach poczucie własnej wartości tych osób znacznie wzrosło, czuły się też one szczęśliwsze niż osoby z grupy kontrolnej, którym nie przydzielono takiego zadania. Nie ma w tym żadnej magii – to wpływ hormonów.

Gdy komuś pomagasz, twój organizm wytwarza oksytocynę – związek działający diametralnie inaczej niż kortyzol oraz inne hormony stresu. Oksytocyna neutralizuje szkodliwe oddziaływanie tych substancji. Co więcej, akty altruizmu stymulują układ nagrody w mózgu, co w wymiarze fizjologicznym przejawia się zwiększoną produkcją dopaminy i endorfin, czyli hormonów szczęścia.

By jednak niesiona innym pomoc wywarła realny wpływ na nasze zdrowie, musi być praktykowana regularnie i wynikać z rzeczywiście altruistycznych pobudek. Pomaganie bez przekonania i tylko z myślą o swoim własnym interesie na niewiele się zda.

Warto więc pomagać innym, bo korzystają na tym obie strony. Nie musisz iść od razu w ślady matki Teresy z Kalkuty, ale jeśli rozejrzysz się po swoim otoczeniu, z pewnością dostrzeżesz kogoś, komu mógłbyś lub mogłabyś w czymś pomóc. Może to być starsza pani z sąsiedztwa, kolega mający trudności z jakimś projektem czy zwierzątko potrzebujące opieki. Na świecie nie brakuje istot, którym przyda się twoje wsparcie.

Vitalogy
ADMINISTRATOR
PROFILE

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked with *