W pierwszych tygodniach stycznia na śmietnikach ląduje wiele choinek. Co prawda świąteczne drzewko to odpad biodegradowalny, jednak przed wyrzuceniem go warto sprawdzić, czy może się nam do czegoś przydać. A gdyby tak zachować choinkę do następnych Świąt?
Nie ma Świąt bez ubranej choinki
Choinka to najpiękniejszy element bożonarodzeniowego wystroju. Niestety większość drzewek po wypełnieniu swojej funkcji kończy żywot rzucona na stertę śmieci czy spalona. Tymczasem, jeśli pomyślimy o tym odpowiednio wcześnie, możemy zachować naszą choinkę do następnego roku. Poszczególne części choinki mogą również przydać się w ogródku. W poniższym artykule podpowiadamy, co zrobić z choinką po Świętach.
Jak pomóc przetrwać choince kolejny rok?
Aby drzewko rosło jak najdłużej należy w odpowiednim momencie przesadzić je do gruntu. Choinkę możemy przenieść do ogrodu najwcześniej w kwietniu, zatem do tego czasu musimy o nią właściwie zadbać. Niektóre choinki mogą nie przetrwać tej próby czasu. Najlepsze rokowania mają drzewka od początku uprawiane w donicach. Choinki przesadzane z gruntu do donic mają zwykle dość mocno przycięte korzenie i są przez to mniej odporne na choroby oraz szkodniki.
Aby choinka miała się dobrze nie tylko w okresie świąteczno-noworocznym, ale i przez kolejne miesiące, musimy wybrać dla niej odpowiednie miejsce w domu i regularnie ją podlewać. Warto zafundować jej też specjalną odżywkę. Drzewko nie może poza tym stać zbyt blisko kaloryferów i grzejników.
Wykorzystaj choinkę na wiele sposobów
Po Świętach i zdjęciu ozdób, drzewko powinno się przenieść w chłodne miejsce (temp. około 10 st. C) i w dalszym ciągu regularnie je nawadniać. Początkiem wiosny może już znaleźć się w gruncie.
Jeśli nie mamy ogrodu lub po prostu wybraliśmy ciętą choinkę, nie wyrzucajmy jej od razu na śmietnik. Igliwie możemy kompostować, a następnie zużyć jako nawóz dla roślin kwasolubnych. Gałęziami możemy obłożyć rośliny doniczkowe, rabaty i grządki, by ochronić je przed mrozem. Wiosną przydadzą się też jako podpory. Pachnące igły mogą być nawet ciekawym i aromatycznym dodatkiem do gorącej kąpieli.
