Radioterapia to jedna z najskuteczniejszych metod leczenia nowotworów złośliwych. Komórki rakowe poddawane są promieniowaniu jonizującemu, które je niszczy. Wokół radioterapii narosło jednak wiele szkodliwych mitów. Co jest prawdą, a co fałszem?
Radioterapię zaleca się aż połowie pacjentów chorych na raka. Może być ona głównym narzędziem w walce z chorobą lub jedynie uzupełniać kompleksową terapię antynowotworową. Zauważalne efekty można zaobserwować w przeciągu 5-8 tygodni od podjęcia leczenia.
Radioterapia daje najlepsze rezultaty w bardzo wczesnych stadiach rozwoju nowotworu – im późniejsze stadium, tym trudniej zwalczyć guza. Poniżej przedstawiamy fakty i mity na temat radioterapii.
1. Radioterapia zwalcza wszystkie rodzaje raka – PRAWDA
Radioterapia jest jedną z najskuteczniejszych metod leczenia nowotworów. Pozwala uzyskać satysfakcjonujące rezultaty w stosunkowo krótkim czasie. Nie ustępuje pod względem skuteczności chemioterapii ani leczeniu chirurgicznemu, a o wyborze metody decyduje przede wszystkim umiejscowienie nowotworu. Są różne rodzaje radioterapii:
- radykalna – stosowana w przypadku nowotworów skóry, raka przełyku, krtani, jądra, chłoniaka oraz niedrobnokomórkowego raka płuc,
- uzupełniająca – zalecana po chirurgicznym usunięciu raka piersi; pozwala wyeliminować znaczną część komórek nowotworowych z organizmu,
- indukcyjna – poprzedzająca właściwe leczenie operacyjne; stosuje się ją np. w przypadku raka odbytnicy, aby zmniejszyć rozmiar nowotworu oraz ryzyko nawrotu choroby,
- paliatywna lub objawowa – wykorzystywana w przypadkach bolesnych przerzutów do kości lub mózgu, a także raka płuc; służy zasadniczo poprawie jakości życia pacjenta,
- stereotaktyczna – uznana przez środowisko lekarskie za unikalną metodę leczenia; poddaje się w niej promieniu nie tylko guza, ale również minimalną ilość otaczających go zdrowych tkanek.
2. Radioterapia jest bolesna – FAŁSZ
Promieniowanie jonizujące nie sprawia bólu. Cały zabieg przypomina nieco tomografię komputerową lub radiografię. Ewentualne dolegliwości bólowe mogą się pojawić w przypadku tzw. ostrego odczynu popromiennego, który jest jednym z najczęstszych skutków ubocznych radioterapii.
To miejscowa reakcja zdrowych komórek znajdujących się w napromieniowanym obszarze. Skóra może się w tym miejscu nieco przebarwić lub stwardnieć, mogą też nastąpić zmiany naczyniakowate. Jednak sam zabieg nie powoduje bólu.
3. Radioterapia uszkadza zdrowe narządy – FAŁSZ
Precyzyjnie opracowana radioterapia raczej nie grozi trwałym uszkodzeniem zdrowych tkanek, choć istnieje ryzyko wystąpienia odczynów popromiennych. Odczyny te goją się w przeciągu 2 tygodni od zabiegu, czasem nawet 3 miesiące.
4. Jednym ze skutków ubocznych jest obniżony nastrój – FAŁSZ
Nie istnieją żadne badania, które potwierdzałyby wpływ radioterapii na psychiczne samopoczucie. Pogorszenie się nastroju bywa związane z samym faktem zachorowania, a także z wieloma innymi czynnikami.
5. Pacjent po radioterapii zagraża bliskim, zwłaszcza dzieciom i osobom starszym – FAŁSZ
Współcześnie w radioterapii stosuje się fotony – cząstki generowane przez zaawansowany specjalistyczny sprzęt. Pacjenta poddaje się promieniowaniu w ścisłej izolacji od otoczenia, w tzw. bunkrze, czyli pomieszczeniu ze wzmocnionymi ścianami. Po wyjściu z „bunkru” pacjent nie stanowi zagrożenia dla innych.
Ze względu na wysoką skuteczność w zwalczaniu nowotworów złośliwych radioterapia stanowi jedną z trzech najefektywniejszych metod leczenia raka (obok chemioterapii i operacji chirurgicznych). Narosłe wokół niej mity niepotrzebnie zasiewają w ludziach lęk i wątpliwości.
Przykład radioterapii pokazuje, że w przypadku poważniejszych chorób warto rzetelnie zainteresować się dostępnymi metodami leczenia, by nie wykluczać pochopnie jednej z nich.