Jedziemy na grzyby – o czym musimy pamiętać?

Jedziemy na grzyby – o czym musimy pamiętać?

Ciepłe jesienne weekendy to najlepszy moment na wyprawy do lasu. Obok świeżego powietrza i długich spacerów, możemy wynieść (dosłownie i w przenośni) z nich coś jeszcze – pyszne grzyby, które urozmaicą nam wiele posiłków i dostarczą licznych wartościowych składników odżywczych. Z grzybami trzeba oczywiście uważać: zarówno przy zbieraniu, jak i przy spożywaniu (są ciężkostrawne i niektórym osobom mogą zaszkodzić). Jeśli jednak będziemy je traktować jako dodatek do naszego jadłospisu i zachowamy ostrożność przy ich wyborze, poszukiwania na pewno nam się opłacą.

O czym należy pamiętać przed wyprawą na grzyby?

  • Najpierw musimy wybrać odpowiednie miejsce na grzybobranie. Pamiętajmy, że nie wolno grzybów zbierać na terenach objętych ochroną. Nie zbierajmy też grzybów z terenów zanieczyszczonych i znajdujących się blisko dróg.
  • Na grzybobranie zabierzmy ze sobą wiklinowy koszyk (grzybów pod żadnym pozorem nie należy wkładać do woreczków foliowych!) oraz nożyk – przyda się do odcinania miękkich i gąbczastych grzybów. Jeśli nie czujemy się pewni w odróżnianiu grzybów trujących od jadalnych, zabierzmy też ze sobą atlas grzybów.
  • Przed grzybobraniem zapoznajmy się z najczęściej występującymi na danym terenie grzybami i nauczymy się rozróżniać grzyby jadalne od trujących.

Zasady zbierania grzybów

  • Pierwszą i najważniejszą zasadą zbieraczy grzybów jest: nie znasz, nie zbieraj. Czasami lepiej jest zrezygnować z dorodnie wyglądającego grzyba, co do którego jadalności nie jesteśmy stuprocentowo pewni, niż później przypłacić to zdrowiem, a nawet życiem.
  • Grzyby należy zbierać w (widocznej dla nas) całości, tj. ucinać je lub zrywać (wykręcając) przy samej ziemi. Dzięki temu po powrocie do domu czy po okazaniu specjaliście możliwe będzie stwierdzenie, czy grzyb jest na pewno jadalny. Przez zbieranie samych kapeluszy następuje wiele tragicznych w skutkach pomyłek – przykładem mogą być chociażby najgroźniejsze u nas grzyby, czyli muchomor sromotnikowy i jadowity, których kapelusze bardzo łatwo pomylić z kapeluszem gąski zielonki, pieczarki czy czubajki kani. Charakterystyczną cechą tych trujących muchomorów jest bulwa otoczona pochwą, znajdująca się na dole trzonu (poniższe zdjęcia pokazują ten specyficzny trzon) – zerwanie więc samego kapelusza może uniemożliwić ich rozpoznanie.
  • Nie należy zbierać ani bardzo młodych, ani przejrzałych grzybów.
  • Jeśli rozpoznamy niejadalnego grzyba, nie zrywajmy go ani nie niszczmy. Wszystkie grzyby są ważnymi elementami ekosystemu – nawet te dla nas trujące.
  • Po zerwaniu grzyba, przykryjmy miejsce po nim ściółką.
  • Jeśli masz wątpliwości co do jadalności grzyba, możesz skorzystać z pomocy lokalnej stacji sanitarno-epidemiologicznej.

Po owocnej wyprawie pamiętajmy o tym, by od razu grzyby rozłożyć w suchym miejscu, gdzie będą miały dostęp do powietrza. Nie przetrzymujmy ich też zbyt długo – szybko się psują. Możemy je zjeść od razu – jako dodatek do sosów czy chociażby jajecznicy, zamarynować lub zasuszyć.

Ważne!
W razie wystąpienia jakichkolwiek dolegliwości żołądkowych czy ogólnego pogorszenia samopoczucia po spożyciu grzybów, należy natychmiast zgłosić się do lekarza – nawet, jeśli nasz stan chwilowo się poprawi.

Vitalogy
ADMINISTRATOR
PROFILE

Więcej z tej tematyki:

Uporczywy Trądzik: jak się go pozbyć?
Motywacja I Rozwój Osobisty: jak ją w sobie rozbudzić?
Szpilki: wybierz je mądrze
Przepis Na Cydr: z czego jest robiony?
Zdrowe Nawyki: poznaj triki, dzieki którym poprawisz jakość swojego życia
Najlepsza Kawa: aromatyczna, doskonała, włoska