Często przyczyną bólu głowy jest niedotlenienie mózgu. Dlatego warto wietrzyć pomieszczenia w których przebywamy i spacerować. Niewielki wysiłek i świeże powietrze poprawiają krążenie krwi, a to powoduje prawidłowe natlenienie naszego mózgu. Energiczny marsz przyniesie jeszcze lepsze efekty, ponieważ wydzielą się wtedy endorfiny i hormony o działaniu przeciwbólowym. Aktywny wypoczynek to dobry sposób na zapobieganie bólom głowy. Wysiłek fizyczny nie tylko poprawia zaopatrzenie mózgu w tlen i składniki odżywcze, ale i korzystnie wpływa na kondycję naczyń krwionośnych; działa antydepresyjnie oraz zwiększa wydajność organizmu.
Jak zwalczyć ból głowy?
Kompresy i ciepła kąpiel również przynoszą ulgę. Jednym będzie potrzebny zimny, a innym ciepły okład, bo to sprawa indywidualych odczuć. Ciepła kąpiel rozkurcza napięte mięśnie i to ona często najszybciej przynosi ukojenie.
Ból głowy może się pojawić również pod wpływem zbyt dużych emocji, tych złych jak i dobrych. Stres to stan z którym boryka się dziś wiele osób. Powoduje on napięcie mięśni np. karku, które skurczone uciskają naczynia krwionośne przez co do mózgu dociera mniej tlenu i substancji odżywczych, czego następstwem jest ból głowy. W takich chwilach warto sięgnąć po ziołowe leki uspakajające lub herbatkę z melisy, kozłka lekarskiego, chmielu lub mieszankę tych ziół.
W przypadku bólów głowy nieznanego pochodzenia ulgę przynosi domowa aromaterapia. Ukojenie przynoszą olejki: lawendowy, geraniowy, eukaliptusowy. Jeśli mamy do czynienia z migreną, warto sięgnąć po olejek bazyliowy, grejpfrutowy, lawendowy i rozmarynowy. Najlepsze efekty dają gotowe mieszanki tych olejków, ale pomagają również, gdy są stosowane osobno. Należy wlać parę kropli takiego olejku do kominka aromaterapeutycznego lub zrobić sobie z nim klasyczną inhalację. Olejki eteryczne również pomogą zniwelować ból głowy, gdy dodamy je do wanny z wodą i się w niej zanurzymy. Do kąpieli można zamiast olejków wsypać po prostu garść suszonego rozmarynu lub lawendy i też poczujemy się zrelaksowani, odprężeni, wyciszeni , a tym samym ukoimy ból.
Gdy boli głowa można zastosować akupresurę. Polega ona na pobudzaniu punktów energetycznych, poprzez uciskanie lub masowanie palcami. Przy bólu głowy należy uciskać miejsce pośrodku pomiędzy nasadą brwi, w odległości szerokości kciuka od ich końca czyli na wysokości zewnętrznych kącików oczu. Równie skuteczny jest ucisk na grzbiecie dłoni, między palcem wskazującym a kciukiem. Uciskanie wskazanych miejsc powinno trwać ok. pięciu sekund, potem należy zwolnić ucisk na chwilę (powtarzać kilka razy). Ulgę przyniesie także masaż skroni kolistymi ruchami palców.
Jeśli te wszystkie naturalne sposoby nie przyniosą ulgi i będziemy musieli sięgnąć po tabletki, pamiętajmy, że przy samoistnych bólach głowy najlepiej sprawdzą się te z kwasem acetylosalicylowym lup paracetamolem. Nie stosujmy preparatów przeciwbólowych z pseudoefedryną, ponieważ działa ona na bóle głowy stricte związane z przeziębieniem czy zapaleniem zatok (przeciwwskazania do jej stosowania to nadciśnienie tętnicze krwi). Leków przeciwbólowych nie należy zażywać częściej niż trzy razy w tygodniu. Nadużywanie tych preparatów prowadzi do osłabienia naturalnych mechanizmów przeciwbólowych organizmu i zmniejsza wydzielanie endorfin. Tabletka jest wprawdzie wygodną formą uśmierzania bólu, ale sięgajmy po nią w ostateczności.
Artykuł udostępniony przez:
