Coraz trudniej jest nam kontrolować to, co je dziecko – w szkole, po lekcjach, kiedy nie ma nas domu. Podobnie trudno jest nam odmawiać mu od czasu do czasu słodkości czy jedzenia z listy zakazanej, czyli chipsów, napojów gazowanych czy fast foodów, które dzieci uwielbiają jak nikt inny. Nie możemy jednak dopuścić do tego, by to wszystko wyrwało nam się spod kontroli – nadwaga i otyłość w tak młodym wieku będą się za dzieckiem ciągnąć przez długie lata. Pamiętajmy, że poza konsekwencjami zdrowotnymi, ponosi także konsekwencje psychiczne – takie jak zaniżona samoocena czy przykrości ze strony innych dzieci.
Aby więc temu zapobiec, wprowadź do życia swojego dziecka – a najlepiej całej rodziny – kilka zasad, dzięki którym unikniecie niepotrzebnych problemów zdrowotnych.

Znajdź czas na wspólne posiłki

Rodzinne posiłki mają wiele zalet: pozwalają rodzicom kontrolować to, co jedzą dzieci, są okazją do rozmowy z dziećmi na temat zdrowych nawyków, ułatwiają wprowadzanie do jadłospisu dziecka nowych potraw. A oprócz tego pozwalają rodzinie na spędzenie ze sobą czasu, który coraz trudniej nam dzisiaj znaleźć.

Daj dobry przykład

Nie możemy oczekiwać od dzieci podążania za zdrowymi zasadami odżywiania, jeśli sami będziemy podjadać słodycze i jeść ociekające tłuszczem potrawy. Nie czekaj, aż zobaczysz u dziecka pierwsze objawy nadwagi – już teraz zacznij wprowadzać zmiany do jadłospisu całej rodziny i pokaż dziecku, że zdrowe jedzenie jest dla wszystkich. Postaw na owoce, warzywa, ryby, drób i pełnoziarniste produkty, zredukuj ilość oleju do smażenia, a najlepiej smaż w ogóle bez tłuszczu, częściej przygotowuj potrawy na parze lub piecz je w piekarniku.

Nie wprowadzaj zmian z dnia na dzień

Odmówienie dziecku wszystkich słodyczy czy nieoczekiwana zmiana kotleta schabowego w porcję warzyw z pewnością nie pomogą Ci przekonać dziecka do zdrowszego odżywiania. Wprowadzaj małe zmiany – zamiast gazowanego napoju kup mu świeży sok, zamiast tłustego mleka do płatków użyj odtłuszczonego, na obiad podaj kurczaka lub rybę w warzywach i z mniejszą porcją ziemniaków, na deser, zamiast lodów, przygotuj sałatkę owocową. W ten sposób Twoje dziecko nie odczuje tak bardzo zmiany i łatwiej będzie mu się do niej przystosować.

Zrezygnuj z systemu nagród

Mówienie dziecku, że jeśli zje cały talerz brokułów, to w nagrodę dostanie na deser lody, sprawia, że ten właściwy posiłek staje się nieatrakcyjny i jest przez nie traktowany jak nieprzyjemny obowiązek. Niech i jedno i drugie będzie czymś naturalnym. Możesz też zmniejszyć nieco rozmiar głównego posiłku i przygotować nieco większy deser – ale złożony na przykład z samych owoców.

Nie popadaj w monotonię

Podawanie dziecku tej samej potrawy – do której i tak podchodzi bez większego entuzjazmu – przez kilka dni z kolei na pewno nie sprawi, że zacznie je chętniej jeść. Eksperymentuj z przepisami, przygotowuj produkty na różne sposoby, dbaj o to, by potrawy były atrakcyjne wizualnie. Jeżeli brakuje Ci pomysłów, w Internecie znajdziesz mnóstwo podpowiedzi na to, jak sprawić, by zdrowe jedzenie nigdy się nie znudziło.

Nie daj dziecku odczuć wagi problemu

Ciągłe ważenie dziecka, nieustanne przypominanie mu, że musi się zdrowo odżywiać, wypominanie każdego nadprogramowego cukierka – to wszystko sprawi, że nowa dieta stanie się dla dziecka udręką, a ono samo szybko poczuje, że odbiera mu się coś, co mają inne dzieci. Owszem, wytłumaczenie mu, dlaczego zdrowe jedzenie jest dla niego dobre i regularne zachęcanie do jego wybierania jest bardzo istotnym elementem edukacji. Nie można jednak popadać w paranoję – unieszczęśliwianie dziecka odbieraniem mu każdej przyjemności i karanie za każde odstępstwo od diety mogą mieć zupełnie odwrotny, do zamierzonego, skutek. Dziecko może zacząć ukrywać przed rodzicami to, co podjada między posiłkami, albo czuć się nieustannie winne za swoją wagę.

Stosuj zdrowsze zamienniki

Żeby dziecko nie odczuwało tak bardzo wyeliminowania z jadłospisu niezdrowych przysmaków, staraj się raz na jakiś czas podawać mu ich zdrowsze zamienniki. Zamiast lodów czekoladowych kup – albo sam przygotuj – lody sorbetowe, raz na jakiś czas przyrządź mu zdrowszego burgera albo frytki pieczone bez tłuszczu.

Nie pomijaj posiłków

Nawet, jeśli dziecko mówi, że nie jest rano głodne, namów je, żeby zjadło chociaż jabłko albo małą porcję płatków z mlekiem. Nie zapomnij też o zapakowaniu mu do szkoły drugiego śniadania – być może w ten sposób unikniesz problemu kupowania przez dziecko niezdrowych przekąsek w szkole. Badania pokazują, że jedzenie śniadań pozytywnie wpływa na utrzymywanie właściwej wagi, a do tego da dziecku potrzebną mu na cały dzień przygód energię.

Angażuj całą rodzinę w aktywne spędzanie czasu

Zamiast siedzenia w niedzielne popołudnie przed telewizorem, namów całą rodzinę na przejażdżkę rowerową albo wspólną grę w piłkę. Dobrym pomysłem jest też zapisanie dziecka na dodatkowe zajęcia sportowe po szkole – taniec, tenis, łyżwy czy jazdę konną. Regularna aktywność fizyczna wpłynie bardzo pozytywnie na jego zdrowie, obniżając między innymi prawdopodobieństwo wystąpienia u niego nadwagi.

Unikaj jedzenia w restauracjach

Z dwóch przyczyn: po pierwsze – w restauracji nie masz żadnej kontroli nad kalorycznością posiłków, a po drugie – w takim miejscu potrawy zawsze są większe, niż te przygotowywane w domu. Zarezerwuj jedzenie obiadów poza domem na szczególne okazje – jak na przykład urodziny dziecka – a na co dzień staraj się samodzielnie przygotowywać posiłki.

Uwaga!
Jeżeli dostrzegasz u swojego dziecka objawy nadwagi, pod żadnym pozorem nie wprowadzaj dla niego na własną rękę diet odchudzających! Ograniczanie dzieciom składników odżywczych może doprowadzić do bardzo poważnych skutków zdrowotnych w przyszłości. Dlatego jeśli jesteś zaniepokojony jego wagą, porozmawiaj o tym z lekarzem, a on podejmie ewentualne decyzje odnośnie zmiany sposobu odżywiania.